Charakterystyka Telimeny
Telimena - krewna Sopliców, opiekunka Zosi, „ciotka" Tadeusza, kobieta dojrzała, wyróżniająca się urodą. Na przyjęciach ukazywała się zawsze w wytwornej toalecie:
„Weszła nowa osoba, przystojna i młoda;
Jej zjawienie się nagłe, jej wzrost i uroda,
Jej ubiór zwrócił oczy, wszyscy ją witali, (...)
Kibić miała wysmukłą, kształtną, pierś powabną,
Suknię materyjalną, różową, jedwabną (...)"
Najprawdopodobniej była wdową, dlatego martwiła się o swoją przyszłość. Pragnęła zabezpieczenia materialnego, stąd jej romanse i nieudolne próby pozyskania odpowiedniego kandydata na kolejnego męża. Opiekowała się Zosią, choć na utrzymanie dziewczynki łożył Jacek Soplica. Potajemnie spotykała się z Tadeuszem. Skrycie kalkulowała, że małżeństwo z nim, dałoby jej poczucie stabilizacji finansowej. Obawiała się jednak reakcji otoczenia, ponieważ Tadeusz był jeszcze bardzo młody i niedoświadczony. Rozmyślała nawet o karierze młodzieńca w Petersburgu, gdzie spędziła część swojego życia, co dałoby jej możliwość pozostawania w bliskich relacjach z paniczem. Na wieść o możliwym ślubie Tadeusza i Zosi oraz prośbę Sędziego Soplicy zareagowała oburzeniem, podobnie w sytuacji, gdy Tadeusz wyznał, że kocha Zosię. Rozważnie szacowała swoje szanse u innych kandydatów. Olśniewała urodą i to stanowiło jej przepustkę do wielu męskich serc (np. Hrabiego i Rejenta - ostatecznie została jego żoną). Tadeusz jako jeden z nielicznych dostrzegł mankamenty urody damy: zbyt grubą warstwę pudru, zmarszczki. Telimena była inicjatorką grzybobrania i doskonałą towarzyszką rozmów wyróżniającą się poczuciem humoru. Tadeusza krępowała jej erudycja. Niekiedy sztucznie mdlała, padając w silne męskie ramiona, co miało akurat zamierzony cel. Doskwierała jej samotność i by złagodzić to uczucie, usilnie poszukiwała towarzysza na dalsze lata życia. Jeśli w tym kontekście rozpatrywać lekkomyślne zachowania Telimeny, dopatrując się w jej losie wdowy pewnego tragizmu, można wybaczyć nierozważnej damie niektóre występki i spojrzeć na tę bohaterkę z przymrużeniem oka.